wtorek, 9 sierpnia 2016

jagodzianki świeże, czyli wspomnienie znad Bałtyku





Kto nie kojarzy dżentelmenów kręcących się po plaży w te i z powrotem i krzyczących na cały głos "JAGODZIANKI ŚWIEŻE! JAGODZIANKI!", ten pewnie nigdy nie zażywał "parawaningu" nad Bałtykiem. Te świeże bułki przyjemnie zaspokajały głód, gdy miałam kilka lat i cały dnie właściwie nie wychodziłam z wody. Tak btw do dziś zastanawiam się, jak to możliwe, że dzieciom nie przeszkadza temperatura wody polskiego morza, kiedy dzisiaj na samą myśl o wejściu do wody cierpną mi palce. 

Moje drożdżowe jagodzianki nie są tak słodkie,jak te oblane górą lukru, te znane mi z wakacji nad Bałtykiem. Oczywiście możecie zrobić lukier albo obsypać je cukrem pudrem, ale po co? 

Już wam pisałam o tym, że nie jestem mistrzem ciasta drożdżowego, ale ten przepis jest wyjątkowo prosty i poradzi sobie z nim każdy. Bułeczki wychodzą miękkie, puszyste i naprawdę pyszne.

Składniki:

ciasto:
  • 450 g mąki pszenne
  • 2 łyżeczki suchych drożdży (8 g)
  • 1 i 1/8 szklanki ciepłego (nie gorącego!) mleka
  • 80 g drobnego cukru do wypieków
  • 1 łyżeczka soli
  • 70 g masła, roztopionego
  • 1 duże jajko, roztrzepane

nadzienie:
  • 200 g jagód (poza sezonem letnim możecie wykorzystać jagody mrożone - nie rozmrażamy ich przed pieczeniem!)
  • 2 - 3 łyżki cukru
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1 łyżeczka roztopionego masła

Przygotowanie: 

1. Mąkę mieszamy z suchymi drożdżami. Dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy. Masło dodajemy na sam koniec. Ciasto wyrabiamy tak długo aż będzie elastyczne i będzie odchodzić od dłoni.
2. Ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce, bez przeciągu, przykryte ręcznikiem kuchennym, do podwojenia objętości. Potrwa to pewnie około godziny.
3. W tym czasie mieszamy jagody z cukrem i cynamonem.
4. Wyrośnięte ciasto rozwałkowujemy na prostokąt ok. 30 x 40 cm. Smarujemy go roztopionym masłem, wysypujemy jagody z cukrem i cynamonem.
5. Ciasto z jagodami zwijamy wzdłuż krótszego boku. Kroimy na 12 równych części i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w odległości około 1 cm od siebie. Drożdżówki jeszcze wyrosną.Wszystko przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na kolejną godzinę.
6. W międzyczasie rozgrzewamy piekarnik do temperatury 190 st. C bez termoobiegu.
7. Drożdżówki pieczemy 25 - 35 minut, aż będą dobrze wypieczone i ładnie zarumienione.

Podobno nie powinno się jeść ciepłego drożdżowego ciasta, bo boli brzuch itd, ale co tam! Jagodzianki najlepiej smakują jeszcze ciepłe!

inspiracja dla przepisu: www.mojewypieki.com



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...