Taka zapiekanka to jakieś pięć milionów kalorii szczęścia. To danie pyszne, ale ciężkie i wyjątkowo kaloryczne, dlatego powinno być raczej "na specjalną okazję", a nie na codzienny obiad, raz w tygodniu. Ja swoją zapiekankę przygotowałam dla moich przyjaciół w chłodny dzień, kiedy w powietrzu już naprawdę czuć nadchodzący listopad. Jeśli mrozicie kurki (ja robię to każdego roku - umyte kurki podsmażam szybko na odrobinie masła, a gdy ostygną przekładam do woreczków i zamrażam), zapiekanka świetnie sprawdzi się podczas mroźnych, zimowych dni. Na pewno rozgrzeje!
Składniki:
- około 700 g ziemniaków
- około 300 g kiełbasy dobrej jakości
- 250 g kurek, oczyszczonych z piasku, umytych i osuszonych
- 1 duża cebula, pokrojona w kostkę
- 1 ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę
- 400 ml śmietanki kremówki
- około 50 g ostrego sera żółtego, np. cheddara
- sól i świeżo mielony czarny pieprz
- szczypta świeżo mielonej gałki muszkatołowej
- 1 łyżka oleju
Przygotowanie:
1. Ziemniaki gotujemy "w mundurkach" w osolonej wodzie. Przestudzone obieramy ze skórki i kroimy w talarki (o grubości około 0,5 cm).
2. W dużej patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy na nim kiełbasę, pokrojoną w cienkie plasterki. Gdy ładnie się zarumieni, wyciągamy ją z patelni.
3. Na tłuszczu, który wytopił się z kiełbasy podsmażamy cebulę i czosnek do czasu, aż się zeszklą, ale nie zarumienią.
4. Do cebuli i czosnku wrzucamy kurki, zwiększamy ogień i podsmażamy chwilę, aż grzyby się zarumienią.
5. Na koniec wlewamy do kurek śmietankę, doprowadzamy do wrzenia i doprawiamy solą, dużą szczyptą pieprzu i gałką muszkatołową. Wyłączamy ogień pod patelnią.
6. Na spód naczynia żaroodpornego wykładamy warstwami ziemniaki, kurki ze śmietaną i kiełbasę. Robimy w ten sposób dwie lub trzy warstwy, w zależności od wielkości naczynia. Wierzch zapiekanki obsypujemy serem.
7. Zapiekankę pieczemy w 180 st. C przez około 30 - 40 minut, aż ładnie się zarumieni.
Gorącą zapiekankę podajemy z jakimś lekkim "zielonym" dodatkiem. U mnie była to po prostu sałata z kwaskowatym winegretem.
Smacznego ☺
szyszkin-ciągle-pichci
szyszkin-ciągle-pichci
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz