środa, 19 lipca 2017

Eton mess




Eton mess, czyli "bałagan z Eton", to klasyczny angielski deser, który pojawił się w zapiskach z książek kucharskich już w 1893 roku. Początkowo były to po prostu zgniecione truskawki z lodami, połamane bezy dodano później. Po ponad 100 latach deser mocno zmodyfikowano, gdy lody zaczęto zamieniać na śmietanę, jogurt naturalny, a nawet włoskie mascarpone. 

Tak naprawdę do Eton mess możecie wykorzystać inne sezonowe owoce, ale nie oszukujmy się, letnie truskawki nie mają sobie równych i są niezastąpialne. Jako ciekawostkę wam powiem, że istnieje podobny deser, pochodzący z angielskiej wsi Lancing, znany jako Lancing mess, a w któym znajdziecie zgniecione banany.*

Robiąc ten deser, musicie pamiętać, że nie nadaje się on na eleganckie przyjęcia, głównie ze względu na swój mało elegancki wygląd. Z resztą sama nazwa "bałagan z Eton" mówi sam za siebie. 

Moje Eton mess zostało zainspirowane przepisem, który obejrzałam kiedyś w programie "Jamie's 30 minutes meals", ale odrobinę go zmodyfikowałam. Wiadomo, nie byłabym sobą, gdybym tego nie zrobiła.

PS. Eton mess przygotowujemy chwilę przed podaniem. Zajmuje to dosłownie kilka minut, a warto, bo rozmoczone bezy nie są zbyt atrakcyjne :)

Zaczynamy?



Potrzebujemy (dla 4 osób):
  • 400 g świeżych truskawek
  • 1 łyżeczka cukru brązowego
  • chlust likieru truskawkowego (albo innego alkoholu o truskawkowym aromacie)
  • 300 ml jogurtu naturalnego
  • 1 łyżeczka pasty waniliowej lub naturalnego ekstraktu 
  • 12 niedużych bez


Przygotowanie:

Truskawki rozgniatamy widelcem z cukrem. Dodajemy ekstrakt waniliowy i chlust likieru. Wszystko mieszamy z jogurtem, niedbale, tak by było widać "marmurkowy" efekt. 

Bezy kruszymy niedbale i 2/3 mieszamy z wcześniej przygotowaną masą. Wszystko rozkładamy do czterech szklanek lub pucharków, a na wierzch kruszymy resztę bez.

Jemy od razu!

Smacznego!





* źródło: wikipedia.org

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...