Od pewnego jegomościa usłyszałam kiedyś, że dania z królika są "wiejskie"i mało wyrafinowane. Moim zdaniem - są jednak przede wszystkim cholernie smaczne!
Składniki:
- 1 tusza królika, poporcjowana na 6 części (ważne, żeby w momencie smażenia, mięso miało temperaturę pokojową, dzięki temu będzie równomiernie podsmażone i bardziej soczyste, dlatego jeśli kupiliście królika wcześniej, wyjmijcie go z lodówki minimum pół godziny przed smażeniem)
- 1 duża marchewka
- 1 pietruszka
- 1/2 selera
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- około 150 ml białego wytrawnego wina
- około 100 ml wody
- 2 - 3 gałązki świeżego rozmarynu
- sól i świeżo mielony pieprz
- łyżka klarowanego masła albo oliwy
Przygotowanie
1. Opłukane i osuszone mięso doprawiamy solą i pieprzem.
2. W głębokiej patelni bądź brytfannie rozgrzewamy masło (ewentualnie oliwę). Gdy będzie już gorąca, obsmażamy mięso, z każdej strony na złotobrązowy kolor, szybko na dość dużym ogniu.
3. Obrane warzywa kroimy w drobną kostkę, czosnek kroimy w cienkie plasterki.
4. Gdy mięso ładnie się zarumieni, wyciągamy je z patelni. Wrzucamy warzywa i chwilę podsmażamy, co jakiś czas mieszając, by się nie przypaliły.
5. Po 2 - 3 minutach wlewamy na patelnię wino, wodę, wkładamy mięso z powrotem i dodajemy gałązki rozmarynu. Wszystko przykrywamy i dusimy pod przykryciem, na niewielkim ogniu przez około 30 - 40 minut, aż mięso zmięknie. W połowie czasu ostrożnie obracamy mięso na drugą stronę.
Uwaga! Jeśli w trakcie stwierdzicie, że zaczyna brakować płynów, dolejcie odrobinę wody. Jeśli płynu jest zbyt wiele, pod koniec gotowania (na ostatnie 10 minut) ściągnijcie pokrywkę, i pozwólcie mu odparować.
6. Na sam koniec doprawiamy wszystko jeszcze odrobiną soli i pieprzu, szczypcami wyławiamy gałązki rozmarynu.
Królika podajemy z duszonymi w winie warzywami i ulubionymi dodatkami. Pozostałe wino wypijamy do posiłku :)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz