środa, 13 września 2017

makaron z tuńczykiem i pomidorami



Wiele razy już tu pewnie czytaliście, że jestem wielką miłośniczką wszystkiego, co związane z Italią. Uwielbiam włoskie miasta i miasteczka, włoską architekturę i sztukę, uwielbiam włoskie filmy i muzykę, a nawet włoskie buty. Jednak przede wszystkich kocham nad życie włoską kuchnię, zarówno tę z północy, jak i z południa. Nie wyobrażam sobie życia bez świetnej pizzy włoskiej (zaznaczam włoskiej, bo tej w stylu amerykańskim nie lubię), bez pysznej mozzarelli z cierpką oliwą, bez dobrego tiramisu z amaretto, a przede wszystkim bez świeżego makaronu al dente! Aaaa, zapomniałam o winie, kocham włoskie wino! No dobra, jeszcze delikatne limoncello!


Kiedy już tak wymieniam wam moje włoskie miłości, muszę się przyznać do pewnego zaniedbania. Blog istnieje ponad trzy lata, a do tej pory nie pojawił się na nim przepis na makaron z tuńczykiem i pomidorami - jeden z najbardziej klasycznych włoskich przepisów! Totalna wpadka, którą tym postem staram się szybko naprawić!

Ten przepis jest wyjątkowo klasyczny, jeśli chcecie zaszaleć dodajcie do sosu trochę kaparów, czarnych oliwek albo nawet kilka filecików anchois. Uważajcie jednak przy gotowaniu na sól, bo te składniki nadają dodatkowego słonego smaku.


Składniki (na około 4 porcje):
  • puszka tuńczyka w sosie własnym, w kawałkach (kupcie tuńczyka dobrej jakości, naprawdę warto!)
  • około kilograma pomidorów lima, obranych ze skórki (jeśli chcecie wydłubcie także pestki-mi one zupełnie nie przeszkadzają) -> w okresie zimowym wykorzystajcie 2 puszki pomidorów
  • 1 cebula posiekana w bardzo drobną kostkę
  • 2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
  • około 100 ml białego wytrawnego wina
  • sól i świeżo mielony pieprz
  • oliwa z oliwek (do smażenia nie używam extra vergine)
  • garść listków świeżej bazylii
  • ulubiony makaron


Przygotowanie:

1. Makaron gotujemy al dente w dużej ilości osolonego wrzątku. 

Włosi mówią, że woda na makaron powinna być tak słona, jak Morze Śródziemne :)

2. W międzyczasie cebulę z czosnkiem podsmażamy na oliwie w głębokiej patelni albo garnku o szerokiej średnicy dna (chodzi o to, by garnek czy patelnia posiadały dużą powierzchnię parowania, a sos szybko gęstniał). 

3. Gdy cebula się zeszkli wlewamy na patelnię wino, zwiększamy ogień i czekamy aż alkohol wyparuje. Teraz możemy dodać pomidory i dusimy na dużym ogniu, co jakiś czas mieszając. Sos będzie gotowy, gdy pomidory się lekko rozpadną, a sos zgęstnieje. Na koniec dodajemy do pomidorów odsączonego tuńczyka i dopiero teraz doprawiamy solą i obficie pieprzem. 

4. Świeżo ugotowany i odcedzony makaron (nie przelewamy do wodą! nigdy! jeśli gotujecie makaron w naprawdę dużej ilości wody, nie będzie się kleił) przekładamy do sosu, szybko mieszamy, posypujemy porwaną bazylią i podajemy. Natychmiast!

Buon appetito!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...