Jestem córką weterynarzy. Takich z pasją. Od zawsze w moim domu były psy. To wersja oficjalna. Nieoficjalnie, w tajemnicy przed wszystkimi, jako dziecko byłam szczęśliwą posiadaczką niezliczonej ilości kotów, którym oddawałam kieszonkowe w postaci whiskas'ów i które bezskutecznie ukrywałam przed rodzicami i psami w piwnicy. Raz znalazłam zająca, którego potrącił samochód. Po długim leczeniu i wielu zapewnieniach, że poświęcę mu się bezgranicznie i wychowam jak psa (miałam wtedy z 7 lat), mimo rozpaczy odwiozłam biedaka do wrocławskiego zoo. Będąc niewiele starszą przyniosłam na rękach do domu młodego lisa, myśląc, że to zabłąkana psina. Takich historii było wiele.
Teraz, kiedy jestem starsza i wyjechałam z domu rodzinnego, staram się pomagać w inny sposób.
Jakiś czas temu poczułam, że jestem gotowa, by adoptować psa. By poświęcić się absolutnie jednej małej istocie. I tak, prawie trzy lata temu pojawiła się Pepa.
Rok temu zaginęła. Nigdy nie zapomnę tego poświęcenia, czasem zupełnie obcych ludzi, by Pepę odnaleźć. Kilku osobom będę dozgonnie wdzięczna. Mojej białej kruszynki nie udało się znaleźć, ale mam nadzieję, że jakiś dobry człowiek dał jej dom. A ja obiecałam sobie wtedy, że będę pomagać bezbronnym i bezdomnym zwierzętom, jak tylko będę mogła.
Stąd też na blogu pojawiła się nowa ikona (znajdziecie ją po prawej stronie). Jednym kliknięciem dziennie pomagamy. Dla nas to tak niewiele, a bezdomnym zwierzakom wspólnie możemy uratować życie. Klikajcie, nie bądźcie obojętni!
Zbliżają się święta, może ktoś chciałby podarować bliskim super kalendarz?! Ja już swój mam!
No i ostatnia prośba przed zbliżającą się zimą. Psiaki w schroniskach i domach tymczasowych potrzebują (oczywiście oprócz karmy) ogromnej ilości koców. Ja swoją paczkę już przekazałam, przekaż i TY!
Acha, jeszcze jedno. Pepy nikt nie zastąpi, ale trzeba żyć dalej i ratować kolejne istnienia.
Więc pojawił się on. Mix jamnika o bardzo dziwnej posturze. Pies bez historii. Od roku historię tworzymy razem. Friends forever.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz