Nie wiem, jak wy, ale ja bardzo często potrzebuję pomysłu na ekspresowy obiad. Zazwyczaj przygotowuję wtedy makaron, bo to jedno z najprostszych dań, jakie znam. Wystarczy kilka składników, by przygotować przepyszny sos, kilkanaście minut w kuchni i już można cieszyć się domowym obiadem.
Dziś właśnie taki sos, który wytrzyma nawet kilkanaście dni w lodówce. Pesto
świetnie się przechowuje. Wystarczy przełożyć je do czystego słoiczka,
na wierzch wlać trochę oliwy i odstawić do lodówki. Ważne, by oliwa
zawsze przykrywała pesto.
Potem wystarczy tylko ugotować makaron, dodać zielonego pesto i już, gotowe!
Czego
potrzebujemy?
- ulubiony makaron
- odrobina parmezanu do posypania
- odrobina posiekanych migdałów do posypania
- sól i świeżo mielony czarny pieprz
- 2 duże pęczki pietruszki
- około 60 g migdałów (bez skórki)
- 1 ząbek czosnku
- 60 g sera pecorino, parmezanu bądź grana padano
- 150 ml oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia najlepszej jakości
- kilka kropel soku z cytryny
- sól
Przygotowanie:
1. Zaczynamy od ugotowania makaronu, al dente, w dużej ilości osolonej wody.
2. W międzyczasie przygotowujemy pesto z pietruszki. Migdały przysmażamy na suchej patelni około 1 minutę, nie
dłużej. Chodzi o to, by je ogrzać, a nie przyrumienić. Dzięki
temu ich aromat stanie się intensywniejszy. Około łyżki odkładamy - przydadzą się do posypania makaronu na talerzu.
3.
Do moździerza (lub blendera) wrzucamy migdały, czosnek i
dokładnie ucieramy.
Jeżeli lubisz czosnek, możesz dodać go
więcej, mnie 1 ząbek w zupełności wystarcza.
4. Dodajemy natkę pietruszki i ciągle ucieramy.
5.
Następnie dodajemy ser i delikatnie mieszamy.
6.
W dalszym ciągu ucierając, dodajemy stopniowo oliwę, aż uzyskamy
pastę.
7. Na koniec doprawiamy pesto odrobiną soli i kilkoma kroplami soku z cytryny.
Odcedzony, gorący makaron mieszamy z kilkoma łyżkami pesto. Podajemy z odrobiną parmezanu i posiekanymi migdałami z dużą szczyptą świeżo mielonego pieprzu.
Gotowe!
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz