Jak pewnie zauważyliście, często przygotowuję dania na bazie makaronu azjatyckiego. Po pierwsze po prostu je lubię, a po drugie - ich przyrządzanie zajmuje stosunkowo niewiele czasu. Dlatego dzisiaj postanowiłam pokazać wam pomysł na kolejne danie "makaronowe", tym razem z aromatem zaczerpniętym z dalekich Chin. Przyprawa "5 smaków" to prawdziwa chińska klasyka, a w połączeniu z wołowiną i grzybami shitake wywołuje niesamowity zachwyt! Spróbujcie koniecznie!
Składniki:
- 0,5 kg wołowiny dobrej jakości (samodzielnie zmielonej lub mielonej przez rzeźnika na naszych oczach)
- 1/2 małej cebuli, posiekanej w bardzo drobną kosteczkę
- 1/2 małej cebuli, pokrojonej w piórka
- około 300 g świeżych grzybów shitake, pokrojonych na mniejsze kawałki
- garść kiełków fasoli mung (świeżych lub z puszki)
- 1/2 łyżeczki przyprawy "5 smaków"
- 2 - 3 łyżki sosu sojowego
- sól
- pieprz, suszone chilli
- 1 żółtko
- ulubiony azjatycki makaron (w moim przypadku makaron z fasoli mung)
- 2 łyżki oleju rzepakowego
+ opcjonalnie: odrobina czarnego lub jasnego sezamu, które "ładnie" wykończą danie i dodadzą charakterystycznego aromatu
Przygotowanie:
1. Mięso mieszamy z przyprawą "5 smaków", posiekaną w kostkę cebulą, odrobiną soli i żółtkiem. Formujemy z nich małe pulpeciki, które podsmażamy na oleju, na niewielkim ogniu, aż ładnie się zarumienią. Po podsmażeniu wykładamy je z patelni.
2. Na tę samą patelnię wrzucamy cebulę w piórkach i grzyby i podsmażamy kilka minut na dość dużym ogniu, by grzyby się podsmażyły, ale nie wypuściły zbyt dużej ilości wody.
3. Do grzybów wrzucamy przygotowany wcześniej (zgodnie z instrukcją z opakowania) makaron, dodajemy sos sojowy, wrzucamy pulpeciki i całość podsmażamy na dużym ogniu 1 - 2 minuty, często mieszając. Na koniec na patelnię wrzucamy kiełki i doprawiamy pieprzem i suszoną ostrą papryczką.
Podajemy pulpeciki od razu, posypane odrobiną sezamu!
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz