czwartek, 12 czerwca 2014

kotlety rybne



Od dłuższego czasu chodziły za mną kotlety rybne. Kiedy wczoraj zobaczyłam w sklepie "uśmiechającego się" do mnie świeżego dorsza nie mogłam sobie odmówić, by go nie kupić. Dorsz był w całości, wyfiletowałam go sama, ale równie dobrze możecie kupić gotowe filety. Pamiętajcie tylko, by były naprawdę świeże. Tak naprawdę możecie wykorzystać dowolną rybę, na jaką macie akurat ochotę. 

Moje kotlety rybne są w wersji lżejszej, bez białej bułki, bez bułki tartej. Oczywiście możecie ich użyć, jeśli macie na to ochotę.


Składniki:
  • 1 kg rybnych filetów (zmielonych lub bardzo drobno posiekanych)
  • 3 kromki chleba razowego (namoczonego w mleku; chleb razowy możecie zastąpić czerstwą bułką)
  • 1 cebula, bardzo drobno posiekana
  • garść świeżej natki pietruszki, drobno posiekanej
  • 2 jajka
  • sól i świeżo mielony pieprz
  • odrobina mąki pełnoziarnistej do obtoczenia (możecie obtoczyć kotlety dodatkowo bułką tartą, będą trochę bardziej chrupiące)
  • odrobina oleju rzepakowego do smażenia

Przygotowanie:

1. Zmieloną rybę mieszamy z cebulą, natką pietruszki, jajkami, odciśniętym chlebem oraz odrobiną soli i pieprzu. Tak przygotowaną mieszankę wstawiamy na pół godziny do lodówki, by odpoczęła i lekko stężała.
2. Po pół godziny z masy formujemy kotlety, obtaczamy delikatnie w mące pełnoziarnistej i smażymy na rozgrzanym oleju, na niewielkim ogniu przez około 4 minuty z każdej strony na złotobrązowy kolor.

Uwaga! Długość smażenia kotletów zależy od ich grubości. Najlepiej po około 8 minutach (po 4 minuty z każdej strony) przekrójcie kotleta i sprawdźcie, czy ryba nie jest surowa.

Kotlety podajemy na ciepło. Świetnym dodatkiem do nich będzie lekki sos jogurtowy, na który przepis znajdziecie tutaj: 


Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...