W większości restauracji łososia podaje się ze szpinakiem, przygotowanym w sposób klasyczny, z czosnkiem i śmietanką. Ja postanowiłam szpinak podkręcić, dzięki czemu jest bardziej aromatyczny i lżejszy, a także mniej kaloryczny! Warto spróbować!
Składniki:
- łosoś (po około 150 g na osobę)
- opakowanie świeżego szpinaku (lub mrożonego w liściach, wcześniej rozmrożonego)
- 2 duże pomidory (obrane ze skórki, bez gniazd nasiennych, pokrojone w kostkę)
- 1 łyżeczka pasty pomidorowej lub koncentratu
- 1 cebula, posiekana w drobną kostkę
- 2 duże ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
- 50 ml białego wytrawnego wina
- 1 łyżka masła
- sól i świeżo mielony pieprz
Przygotowanie:
1. Umyte i osuszone kawałki łososia doprawiamy solą i świeżo mielonym pieprzem i smażymy na patelni grillowej bez tłuszczu, po około 3 minuty z każdej strony (jeśli przygotowujecie łososia ze skórą, pamiętajcie - zaczynamy smażyć skórą do góry!).
2. Na patelni rozgrzewamy masło, wrzucamy posiekaną cebulę i czosnek i podsmażamy wszystko razem, by zmiękło, ale się nie przypaliło.
3. Gdy cebula jest miękka, wlewamy na patelnię wino i redukujemy o połowę objętości. Teraz jest czas, by dodać szpinak. Jeśli przygotowujecie szpinak mrożony, odciśnijcie porządnie wodę, by sos nie stał się zbyt rzadki i wodnisty. Całość dusimy razem chwilę, na dużym ogniu, często mieszając, by odparował nam nadmiar płynu.
4. Na koniec do sosu dodajemy pomidory i pastę pomidorową. Szybko mieszamy, podgrzewamy chwilę i doprawiamy sporą szczyptą soli i pieprzu. Wyłączamy ogień pod sosem w momencie, gdy pomidory się zagrzeją. Nie gotujmy ich zbyt długo, bo się rozgotują i będziemy mieli pomidorową "ciapkę" zamiast kawałków.
Zgrillowanego łososia podajemy ze szpinakiem od razu po przygotowaniu!
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz