niedziela, 19 stycznia 2014

meksykańska zupa kukurydziana



Lubię dania kuchni meksykańskiej. Są proste, smaczne i naprawdę ostre :) Tym razem przygotowałam zupę, która idealnie rozgrzeje w coraz chłodniejsze popołudnia. Naprawdę, na zimę jak znalazł. 

Do przygotowania tej zupy zainspirowała mnie Thomasina Miers - zwyciężczyni brytyjskiej edycji programu Master Chef, specjalistka kuchni Tex - Mex, której książkę kupiłam jakiś czas temu. Postanowiłam zmodyfikować jej "corn & green chilli soup" na warunki polskie i zdecydowanie mniej pikantne!

PS. Jeśli nie jecie mięsa, usuńcie z przepisu kurczaka, a bulion drobiowy zamieńcie na wywar z warzyw. Po prostu!


Składniki:
  • 2 piersi kurczaka
  • puszka kukurydzy, odsączona z zalewy
  • 1 duża cebula, pokrojona w kostkę
  • 3 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
  • 1/2 papryczki chili (bez pestek), posiekanej w cienkie paseczki
  • 5 łyżek przecieru pomidorowego (tzw. passaty) lub 3 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 1 litr bulionu drobiowego
  • 1/2 łyżeczki suszonych nasion kolendry, utartej w moździerzu na gładki proszek
  • 1/2 łyżeczki nasion kminu rzymskiego, utartego razem z suszoną kolendrą
  • 2 łyżeczki kurkumy
  • około 1/2 łyżeczki suszonych nasion chilli lub chilli w proszku
  • około 1 łyżka soku z limonki (ewentualnie soku z cytryny)
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • sól
  • garść listków świeżej kolendry

Przygotowanie:

1. Piersi kurczaka dokładnie myjemy i osuszamy, następnie kroimy w niewielką kostkę. Doprawiamy solą.
2. W garnku rozgrzewamy oliwę, wrzucamy cebulę, czosnek, utarte w moździerzu kolendrę i kmin, suszone chilli i kurkumę i smażymy chwilę, aż cebula zrobi się szklista.
3. Do podsmażonej cebuli z przyprawami dodajemy kawałki kurczaka, zwiększamy ogień i podsmażamy wszystko przez 2 - 3 minuty, a następnie dodajemy kukurydzę i smażymy wszystko jeszcze chwilę.
4. Do podsmażonych warzyw i mięsa wlewamy bulion, dodajemy "passatę" lub koncentrat, pokrojoną papryczkę chilli i gotujemy wszystko około 10 minut.
5. Pod koniec odlewamy około 1/2 szklanki zupy do innego naczynia, dodajemy około połowę przygotowanych wcześniej listków kolendry i blendujemy wszystko na w miarę gładką pastę. To zagęści naszą zupę i nie będziemy musieli dodawać do niej mąki. Całość wlewamy z powrotem do garnka i gotujemy jeszcze minutę.
6. Na koniec doprawiamy zupę sokiem z limonki, solą i podajemy, ozdobioną kilkoma listkami  świeżej kolendry!

Que aproveche!
[Smacznego!]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...