Ostatnio
naprawdę wiele pisałam o francuskich tartach na słono. Ciasto
francuskie jest bardzo wdzięcznym produktem spożywczym, można go
używać bardzo często, przygotowując dania zarówno słodkie, jak
i słone. A jego największą zaletą jest to, że prawie zawsze się
udaje.
Potrzebujemy:
- opakowanie ciasta francuskiego (oczywiście można przygotować ciasto osobiście)
- 600 g czerwonej cebuli pokrojonej w cienkie półplasterki
- garść pomidorków koktajlowych poprzekrajanych na pół
- 1 opakowanie sera feta (najlepiej użyć tej z mleka owczego lub mieszanki mleka owczego i koziego, nadaje ona tarcie specyficznego smaku)
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- sól i pieprz do smaku
- duża szczypta cukru
Przygotowanie:
1.
Ciasto francuskie wałkujemy i wykładamy do formy do pieczenia
(najlepiej z wyciąganym dnem) o średnicy 28 cm. Formę z ciastem
schładzamy w lodówce przez około 20 - 30 minut.
2.
W tym czasie rozgrzewamy piekarnik do temperatury 220 st. C.
3.
Po wyjęciu z lodówki, przykrywamy ciasto folią aluminiową, a
następnie obciążamy ziarnami fasoli. Ja używam do tego
klasycznego "jasia". Fasoli musi być tyle, by całkowicie
przykryć całe wnętrze formy.
4.
Pieczemy ciasto przez 10 minut.
5.
Następnie wyciągamy z piekarnika, usuwamy fasolę i folię,
zmniejszamy temperaturę do 190 st. C i pieczemy kolejne 5 - 7 minut
na złoty kolor.
6.
W czasie, gdy ciasto jest w piekarniku, przygotowujemy cebulę.
7.
Na patelni rozgrzewamy oliwę, dodajemy cebulę, delikatnie ją
doprawiamy solą i dużą szczyptą cukru i podsmażamy aż będzie
całkowicie miękka i lekko zarumieniona. Sól spowoduje, że cebula
szybciej się usmaży, a cukier – że się skarmelizuje i będzie
naprawdę słodka.
8.
Gdy cebula będzie miękka, doprawiamy ją dużą szczyptą świeżo
mielonego pieprzu.
9.
Na podpieczony spód wykładamy cebulę, na niej układamy połówki
pomidorków, na samą górę zaś – pokrojoną w kostkę fetę.
10.
Tartę pieczemy jeszcze około 10 – 15 minut aż wszystko
delikatnie się zarumieni.
Quiche
z czerwoną cebulą, z pomidorkami koktajlowymi i serem feta świetnie
smakuje zarówno na ciepło jak i na zimno.
Bon
appétit!
[Smacznego!]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz