poniedziałek, 20 stycznia 2014

quiche z kaszą gryczaną i suszonymi śliwkami



Podobny quiche jadłam jakiś czas temu na "Bazarze Smakoszy", który cyklicznie, co drugą niedzielę, odbywa się we Wrocławiu. To kulinarne wydarzenie, do którego przyzwyczaili się już mieszkańcy miasta, skupia lokalnych i regionalnych (nie tylko z Dolnego Śląska, nie tylko z Polski) dostawców świeżych, ekologicznych i nietypowych produktów, których próżno czasem szukać we wrocławskich sklepach. Jeśli kiedyś będziecie mieli okazję być we Wrocławiu w niedzielę, polecam odwiedzić Browar Mieszczański i odwiedzić kilka stoisk, w tym mojego ulubionego Pana - Francuza, który łamaną polszczyzną zachwala swoje nieprawdopodobnie pyszne oliwki.

Wracając do mojej słonej tarty usilnie próbowałam namówić Panią, by "sprzedała" mi tajniki swojego przepisu. Na próżno, była nieugięta. Wyczuwając główne składniki, postanowiłam improwizować. Mój quiche wyszedł smaczny i wcale nie ustępował oryginałowi.


Składniki:

na spód z kruchego ciasta:
  • 225 g mąki pełnoziarnistej
  • 125 g zimnego masła, pokrojonego w kostkę 
  • 1/2 łyżeczki soli 
  • 4 łyżki zimnej wody 
  • 1 łyżeczka octu (lub soku z cytryny)
na nadzienie:
  •  100 g kaszy gryczanej (ważymy kaszę nieugotowaną)
  • 200 g suszonych śliwek, pokrojonych na mniejsze kawałki
  • 150 g boczku wędzonego, pokrojonego w drobną kostkę
  • 200 ml śmietanki kremówki
  • 1 jajko
  • sól i świeżo mielony pieprz

Przygotowanie:

Przygotowanie spodu:

1. Mąkę i sól wysypujemy na stolnicę. Dodajemy rozdrobnione masło.
2. Wszystko siekamy nożem lub rozcieramy palcami, dopóki wszystkie składniki nie będą przypominać okruchów chleba.
3. Do ciasta dodajemy 3 łyżki wody oraz łyżeczkę octu i szybko zagniatamy. Jeśli ciasto jest zbyt suche, dodajemy jeszcze jedną łyżkę wody.
4. Z gotowego ciasta formujemy kulę, zawijamy ją w folię spożywczą i odstawiamy do lodówki na co najmniej 1 godzinę (lecz nie na dłużej niż na 48 godzin).
5. Piekarnik rozgrzewamy do 180 st. C.
6. Po wyjęciu z lodówki, przykrywamy ciasto folią aluminiową, a następnie obciążamy ziarnami surowej fasoli. Ja używam do tego fasoli „jasia”. Fasoli musi być na tyle dużo, by przykryć całe wnętrze tarty.
7. Pieczemy ciasto 15 minut. Po tym czasie wyciągamy z piekarnika, ściągamy "jasia" i folię.
Ciasto jest gotowe!
Przygotowanie nadzienia:
1. W czasie, gdy nasze ciasto odpoczywa w lodówce, możemy przygotować poszczególne składniki nadzienia. Kaszę gotujemy w osolonej wodzie na sypko.
2. Boczek podsmażamy na suchej patelni kilka minut, aż ładnie się zarumieni, a tłuszcz wytopi. Podsmażony boczek odsączamy z tłuszczu na papierowym ręczniku. 
3. W misce mieszamy (lekko ubijamy trzepaczką) śmietanę z jajkiem, a następnie dodajemy ugotowaną kaszę, boczek, śliwki i doprawiamy wszystko solą i pieprzem. Pamiętajmy, by nie przesadzić z ilością soli, ponieważ boczek i tak jest słony.
4. Całe nadzienie przelewamy na podpieczony spód ciasta i pieczemy około 35 minut. Gotowe!

Quiche podajemy na ciepło lub ostudzony do temperatury pokojowej!

Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...