poniedziałek, 2 grudnia 2013

rocky road cake, a po polsku - blok czekoladowy z górą chrupiących smakowitości



Porządkując spiżarnię, odkryłam, że z niewyjaśnionych (:)) przyczyn zachomikowałam całą górę bakalii. Różnego rodzaju orzechy, kupowane przy każdej możliwej okazji, niewykorzystane pianki marchmallows, kawałek marcepanu. Takiej ilości nie przerobię do połowy 2014 roku. Postanowiłam przygotować swoją wersję rocky road cake, po polsku - chrupiącego bloku czekoladowego z górą smakowitości. Wyszło bosko pyszne i zniknęło w mgnieniu oka!


Składniki:
  • 250 g gorzkiej czekolady najlepszej jakości (minimum 70 % zawartości kakao)
  • 150 g masła
  • 2 łyżki mleka
  • 2 łyżki miodu lub syropu klonowego
  • 200 g ciasteczek zbożowych typu "digestive"
  • około 100 g orzechów pekan lub włoskich
  • około 100 g orzechów laskowych
  • około 100 g migdałów
  • około 50 g pistacji
  • duża garść pokruszonych bezów
  • kilka pianek marshmallows
  • szczypta soli
  • kakao do posypania
+ opcjonalnie: kawałki marcepanu lub np. rodzynki


Przygotowanie:

1. Masło roztapiamy w małym rondelku, dodajemy szczyptę soli, mleko i syrop klonowy bądź miód i podgrzewamy aż wszystko się rozpuści. Wyłączamy ogień pod rondelkiem, wrzucamy pokruszoną czekoladę i mieszamy aż wszystko się roztopi. Zostawiamy do ostygnięcia.
2. Na suchej patelni prażymy wszystkie orzechy i migdały, uważając by się nie przypaliły. Chodzi o to, że orzechy pod wpływem wysokiej temperatury wydobywają jeszcze więcej smaku i aromatu. Nie warto pomijać tego kroku! Dzięki niemu nasze ciasto będzie jeszcze smaczniejsze!
3. Do dużej miski wsypujemy pokruszone na duże kawałki: orzechy pekan (lub włoskie), laskowe, migdały, połamane ciasteczka digestive, bezy, pianki marshmallows i - jeśli macie - kawałki marcepanu i/lub rodzynki. Wszystko mieszamy delikatnie i dodajemy ostudzoną masę maślano - czekoladową. Ponownie mieszamy.
4. Keksówkę wykładamy folią spożywczą i wykładamy do niej nasze ciasto. Przykrywamy folią i dociskamy, by usunąć nadmiar powietrza. Keksówkę wstawiamy do lodówki na minimum 2 godziny, by czekolada porządnie zastygła.
5. Gotowe ciasto posypujemy odrobiną kakao i kroimy w plastry o grubości około 1 cm.

Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...