Brownie jest ciemne, gęste i bardzo czekoladowe. Jego wielką zaletą jest to, że trudno je zepsuć, bo z definicji jest nieudane. Jego autorka Mildred Schrumpf zapomniała dodać do klasycznego ciasta czekoladowego proszku do pieczenia. Niezrażona porażką pokroiła niewyrośnięte ciasto na kwadraty i tak powstało amerykańskie brownie. Przepis jest ekspresowy, nie wymaga koncentracji i naprawdę zawsze się udaje. Najważniejszym składnikiem brownie jest gorzka czekolada. Ważne jest, by była dobrej jakości z min. 70 proc. masy czekoladowej w składzie, jeśli jednak takiej nie macie pod ręką, ta z 60 procentami też będzie ok.
Brownie piecze się błyskawicznie - kilkanaście minut. Jeszcze krócej - jeśli lubimy błyszczące i wilgotne. Rewelacyjne jest to, że nawet jeżeli jest lekko niedopieczone, niewielka ilość mąki absolutnie nie przeszkadza - rozpływająca się masa czekoladowa jest kusząca nawet bardziej niż upieczona.
Potrzebujemy:
- 2 tabliczki (200 g) gorzkiej czekolady
- 1 kostka (200 g) masła
- 100 g mąki
- 300 g cukru
- 6 jaj
- 50 g łuskanych orzechów włoskich
Przygotowanie:
1. Nad garnkiem
z gotującą się na małym ogniu wodą w metalowej misce
rozpuszczamy masło z pokruszoną czekoladą, dokładnie mieszając.
2. Jaja ubijamy
mikserem, następnie stopniowo dodajemy cukier i mąkę.
3. Na suchej
patelni podsmażamy orzechy aż bardzo delikatnie się
zarumienią. Chodzi o to, że podczas podgrzewania wydobywają się
wszystkie aromaty orzechów.
4. Do słodkiej
masy jajecznej powoli wlewamy przestudzoną czekoladę z masłem,
cały czas mieszając, a następnie dodajemy pokruszone orzechy.
5. Spód dużej
blachy wykładamy pergaminem i wylewamy ciasto.
6. Brownie
wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 200 st. C i pieczemy 18 - 20
minut.
Po ostudzeniu
kroimy ciasto na małe kwadraty (klasycznie). Możemy ciasto posypać
cukrem pudrem lub posmarować polewą czekoladową. Możemy z
nim nic nie robić i też będzie rewelacyjne!
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz