Moja
wersja curry jest naprawdę szybka i nie wymaga wyjątkowych
umiejętności kucharskich. Wystarczy tylko kilka specyficznych
składników - pasty curry (w zależności od upodobań: łagodnej
zielonej, która wcale nie jest super łagodna lub np. pikantnej
czerwonej, która naprawdę jest extra hot!), mleka kokosowego i
imbiru, a curry może być gotowe w około 30 minut.
Możemy
przyrządzić także wegetariańską wersję curry. Procedura
przygotowywania właściwie niczym się nie różni od tego z
kurczakiem. Z tym, że zamiast mięsa możemy wykorzystać kalafior
lub brokuły (również mrożone). Po prostu pod koniec gotowania,
razem z groszkiem dodajemy ulubione warzywa i dusimy pod przykryciem
około 10 minut aż zmiękną.
- 2 łyżki oleju słonecznikowego lub rzepakowego (nie oliwy z oliwek)
- 2 pokrojone cebule, posiekane w drobną kostkę
- 1 ząbek czosnku, przeciśniętego przez praskę lub startego na tarce o małych oczkach
- 1 cm korzenia imbiru startego na tarce o małych oczkach
- 2 łyżki zielonej pasty curry (zielona pasta jest najłagodniejsza, czerwona – najostrzejsza; ale uwaga – jeśli ktoś lubi bardzo ostre smaki, niech użyje pasty żółtej lub czerwonej, lub jeśli robi curry z zielonej – niech wkroi kawałek papryczki chilli)
- 2 piersi z kurczaka pokrojonych w dużą (ok. 2 cm x 2 cm) kostkę
- 1 puszka mleka kokosowego
- 150 ml bulionu drobiowego (z kostki bądź koncentratu)
- 1 łyżka sosu rybnego
- 1 ½ szklanki mrożonego zielonego groszku
- 1 ½ szklanki mrożonego groszku cukrowego (opcjonalnie zielonej fasolki szparagowej)
Przygotowanie:
1.
W woku rozgrzewamy olej. Dodajemy pastę curry i podsmażamy przez
2 – 3 minuty. Pod wpływem temperatury, wszystkie składniki pasty
wydobywają swoje aromaty, więc niezwykle istotne jest porządne
podgrzanie pasty.
2.
Do pasty wrzucamy posiekaną cebulę i podsmażamy 3 – 4 minuty,
następnie dodajemy czosnek i imbir i jeszcze minutę podsmażamy.
3.
Dodajemy kurczaka i smażymy przez kilka minut. Dolewamy mleko
kokosowe, bulion i sos rybny. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy aż
połowa płynu wyparuje.
4.
Gdy płyn zredukuje się o połowę dodajemy mrożone warzywa i
dusimy pod przykryciem około 10 – 15 minut. Warzywa muszą
pozostać al dente.
5.
Po tym czasie nasze curry jest gotowe!
Curry podajemy z ryżem basmati lub z indyjskimi chlebkami, które
można bez problemu kupić w sklepach z żywnością ze wszystkich
stron świata. Całą potrawę możemy przyprawić posiekanymi świeżymi liskami
kolendry.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz