Clafoutis to pyszne, naleśnikowe ciasto z kuchni francuskiej. Można wykorzystać właściwie każde owoce, które znajdziecie w swojej kuchni. Ja postanowiłam zrobić clafoutis ze śliwkami, bo jesień to idealny czas na te pyszne i - moim zdaniem - niedoceniane owoce. Teraz, gdy są miękkie i słodkie w połączeniu z migdałami i szczyptą cynamonu stworzą świetne trio. Bosko pyszne trio.
Składniki:
Składniki:
- 2/3 szklanki mąki + 2 płaskie łyżki do posypania jabłek
- 1/4 szklanki brązowego cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego (przepis na prawdziwy cukier waniliowy znajdziesz tu: http://szyszkin-ciagle-pichci.blogspot.com/2013/09/pieczone-owoce-pachnace-rumem-i.html)
- szczypta soli
- duża garść migdałów
- 3 jajka
- szklanka mleka
- śliwki (ilość zależy od wielkości formy, w której będziecie piec swoje clafoutis)
- szczypta cynamonu
- masło do wysmarowania formy na clafoutis
- cukier puder do posypania
Przygotowanie:
1. Migdały prażymy na suchej patelni aż się zezłocą, ale nie spalą. Uprażone migdały siekamy drobno lub mielimy w blenderze.
2.
Wszystkie mokre składniki (jaja i mleko)
mieszamy w jednej misce.
3.
W drugiej misce mieszamy składniki suche: mąkę, migdały, cukier, sól i cynamon.
4.
Składniki mokre wlewamy do suchych i za pomocą miksera wszystko
dokładnie mieszamy na gładką masę. Nie przejmujcie się, że nie
będzie zbyt gęsta - taka ma być!).
5. Umyte i pozbawione pestek śliwki wykładamy w
wysmarowanej masłem formie. Obtaczamy je 2 łyżkami mąki i łyżką
cukru waniliowego. Wszystko zalewamy przygotowanym
ciastem.
6.
Pieczemy wszystko w piekarniku rozgrzanym do 180 st. C przez 50 - 55
minut aż się ładnie zarumieni.
7.
Clafoutis podajemy na gorąco (rozpustnie z gałką lodów
waniliowych) lub w temperaturze pokojowej, posypane cukrem pudrem.
Bon
appétit!
[Smacznego!]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz