poniedziałek, 7 października 2013

butter chicken




Uwielbiam kuchnię indyjską ze względu na bogactwo przypraw. Nieskończenie wiele różnorodnych smaków i aromatów sprawiło, że - mimo iż tak odmienna od kuchni europejskiej, a już na pewno polskiej - zakochałam się w indyjskich daniach na zabój. I chociaż ubóstwiam ostre smaki, dzisiaj postanowiłam przygotować coś dużo bardziej delikatnego. Wyszło bosko pyszne! 

PS 1. Butter chicken jest niezwykle delikatne i wcale nie ostre, więc idealnie nadaje się nawet dla dzieci!

PS 2. UWAGA DLA TYCH, KTÓRZY LUBIĄ SOBIE UŁATWIAĆ ŻYCIE! Jeśli nie macie wszystkich przypraw do butter chicken (a trochę ich potrzeba), a nie chcecie ich kupować ze względu na to, że nie wiecie, kiedy znowu ich użyjecie, w sklepach z produktami orientalnymi znaleźć gotową pastę do butter chicken. Wtedy w przepisie pomijacie wszystkie przyprawy (również sól) i ocet, podsmażacie na maśle cebulę (zmniejszcie ilość masła, bo gotowa pasta na pewno już go trochę zawiera), dodajcie pastę, podsmażcie minutę, następnie - przecier, bulion, kurczak i śmietana! Trzeba sobie ułatwiać życie!


Składniki:
  • 2 filety z kurczaka, pokrojone w dość grubą kostkę
  • 1 duża cebula, pokrojona w drobną kostkę
  • 3 łyżki klarowanego masła (w Indiach nazywa się ghee)
  • 150 ml przecieru pomidorowego
  • 200 ml bulionu z kurczaka, warzywnego lub po prostu wody
  • 100 ml jogurtu naturalnego lub kwaśnej śmietany
  • łyżka przyprawy garam masala (do kupienia bez problemu w sklepach z produktami z różnych stron świata)
  • 1 łyżka mielonej kolendry
  • 2 nasiona kardamonu, rozgniecione w moździerzu
  • około 1/4 łyżeczki pieprzu cayene (butter chicken nie powinno być ostre, więc dodajcie pieprzu według uznania)
  • 2 ząbki czosnku, bardzo drobno posiekane
  • 1 cm świeżego imbiru, startego na tarce o jak najmniejszych oczkach
  • sól
  • 1 łyżeczka octu z białego wina

Przygotowanie:

1. Na klarowanym maśle podsmażamy cebulę, aż stanie się miękka i lekko złocista. 
2. Do cebuli dorzucamy wszystkie przyprawy (garam masalę, kolendrę, kardamon, pieprz cayene, czosnek i imbir) i podsmażamy około minuty, by z przypraw wydobyło się jeszcze więcej aromatu.
3. Do cebuli dolewamy przecier pomidorowy, bulion (lub wodę), ocet i dużą szczyptę soli i doprowadzamy do wrzenia.
4. Do gotującego się sosu wrzucamy kurczaka, zmniejszamy ogień i gotujemy tak długo, aż sos zmniejszy swoją objętość o odrobinę więcej niż połowa i zgęstnieje.
5. Na koniec dodajemy do sosu jogurt lub kwaśną śmietanę, ewentualnie doprawiamy solą i  - jeśli ktoś lubi - jeszcze odrobiną pieprzu cayene.
6. Butter chicken podajemy z ryżem basmati (w moim przypadku - pełnoziarnistym).

Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...